Wolny offtop [+18] We making our porn.

jakastam

Dożyję. Przynajmniej zamierzam.
A pewną osobę mam ochotę zabić. Błagam niech się okażę, że jedzie jego brat a nie on.

Atris

Ehh, nadzieja płonną jest

Niestety. Oni po prostu tak mają

jakastam

Wiem, nadzieja matką głupich. Ale czasami pozostaje tylko ona.
Kiedy są potrzebni to ich nie ma, kiedy nie są, to się pojawiają Sad

iskrzak

A, to facet. No i jasne jak słońce w nocy.
Nie martw się na zapas.

Atris

Jakastam, w tym nie jesteś samotna, większość z nas doskonale wie, jak to jest

jakastam

Nie marwtić się na zapas? Niet, tak się nie da.
No niestety.

Atris

Faceci to nasze największe szczęście, a jednocześnie największa udręka.

iskrzak

Większość, Atris? Myślałam, że każda. *sparkler's sigh*

Chociaż ja nie uważam, że by faceci byli największą udręką. Albo błogosławieństwem, jeśli to działa w obie strony.

jakastam

Udręka, szczęście napewno nie.
*aaaaapisk* Mam dość. Ten katar mnie wykończy.

iskrzak

Na zdrowie. *podaje chusteczkę*

jakastam

*wyciąga rękę i zabiera chusteczkę*

iskrzak

*kiwa głową ze zrozumieniem* Dmuchaj na zdrowie.

Atris

A ja uważam, że jednak faceci są nam potrzebni do szczęścia, ale też nikt nie potrafi tak zranić, jak oni, moje skromne zdanie.

iskrzak

Przydają się czasem, tak bym ja to określiła.

jakastam

Czaaaasemmm, ale rzadko Smile