| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
iskrzak
Captn'
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ruskiego budzika
|
 Wysłany: Pon 20:02, 11 Sty 2010 Temat postu: Granada series |
|
|
1. Przygody Sherlocka Holmesa
Sherlock Holmes - Jeremy Brett
John Watson - David Burke
2. Powrót Sherlocka Holmesa
Serial „Powrót Sherlocka Holmesa”, wyprodukowany przez Granada Television, z Jeremy’m Brettem w roli głównej, został po raz pierwszy wyświetlony w angielskiej telewizji w 1986 roku.
Sherlock Holmes - Jeremy Brett
John Watson - Edward Hardwicke
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez iskrzak dnia Wto 21:46, 30 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Lady Makbeth
Młody Frankenstein
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: planeta Melmac ;)
|
| Wysłany: Pon 21:07, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Serial genialny, muszę przyznać, a sam Brett (świeć Panie nad jego duszą) dotąd pozostaje jednym z najlepszych odtwórców roli genialnego detektywa 
Co do serii "Przygody...", to tutaj mam stronkę, na której możecie sobie obejrzeć pierwszy sezon po polsku 
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
iskrzak
Captn'
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ruskiego budzika
|
| Wysłany: Pon 21:22, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Yeah, Brett był świetny. <3
Jedyne co mnie "dekoncentrowało", to zielone ślepka (chociaż muszę przyznać, że ujęcie jego oka powiększonego lupą w jednym z odcinków mnie prawdziwie urzekło) bo przecież Sherlock miał "jasnoszare, stalowe i przeszywające duszę" oczy (Watson, ty grafomanie!). Pedantyzm? Może.
Ale w gruncie rzeczy można było i ten element docenić... powróćmy do pierwszego zdania mojej miernej wypowiedzi. I tam pozostańmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lady Makbeth
Młody Frankenstein
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: planeta Melmac ;)
|
| Wysłany: Pon 21:50, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Taaa, Brett miał w sobie "to coś". Można nawet powiedzieć, że dał Sherlockowi duszę.
Te wszystkie jego dziwactwa, quirki, sposób mówienia, gestykulacja, tworzyły soczystą postać.
No i jakbym mogła pominąć urok osobisty Bretta. Nawet te zielone oczy nie raziły swym kolorem, skoro potrafiły TAK spoglądać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
iskrzak
Captn'
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ruskiego budzika
|
| Wysłany: Pon 22:01, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
*iskrzak stwierdza, że po tym nie może powiedzieć nic sensownego, bo i tak tylko by przytakiwała*
Tak. Tak. Prawda.
*iskrzak dochodzi przy okazji do wniosku, że nie istnieje nic takiego jak offtop. To forum jest zbyt kameralne na jakiekolwiek takie żelazna zasady*
Lady, a oglądałaś inne serializacje? Chociażby rosyjskiego Sherlocka? Ja osobiście nie, ale jeśli ty owszem, to może nawet bym się skusiła..?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lady Makbeth
Młody Frankenstein
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: planeta Melmac ;)
|
| Wysłany: Pon 22:23, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm, rosyjskie adaptacji nie widziałam. Za to mogę zaproponować cudną animowaną parodię, właśnie rosyjską 
http://www.youtube.com/watch?v=HULUEK0PkbU
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Atris
Ukryte Ostrze
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Hilsonlandu
|
| Wysłany: Śro 18:38, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Widziałam część "ostatniej zagadki" i z ciekawości obejrzałam początek "pustego domu"
Musze powiedzieć, że taki ciamajdowaty, gruby i, muszę przyznać, niezbyt urodziwy Watson całkowicie mi się nie podoba. Za to Holmes, Holmes może być
Czasem mi się wydaje, że ma on zbyt papierową twarz, jakby miał dziwną, plastikową maskę. Ale ogólnie, niech mu będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ensign T'Rouble
Posterunkowy
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: USS Femterprise
|
| Wysłany: Nie 14:28, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dla mnie Brett zawsze będzie tym Holmesem. *westchnienie zachwytu*
A rosyjski serial jest nawet przystępny, szczególnie Witalij Sołomin jako Watson. O bogowie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vincent
Posterunkowy
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 14:28, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Tak tylko uzupełniam
Serial Granady liczy 36 odcinków podzielonych na serie:
Przygody Sherlocka Holmesa 1984-1985
Powrót Sherlocka Holmesa 1986-1988
Księga Przypadków Sherlocka Holmesa 1991-1993
Wspomnienia Sherlocka Holmesa 1994
Ponadto w skład serii wchodzi 5 filmów fabularnych (czy też odcinki pełnometrażowe, jak kto woli):
The Sign of Four 1987
The Hound of the Baskerbvilles1988
The Master Blackmailer 1992
The Last Vampyre 1993
The Eligible Bachelor 1993
W pierwszej serii za Watsona grał David Burke, który niestety zrezygnował z powodów rodzinnych i sam znalazł zastępcę – Edwarda Hardwicka.
Nie wiem czemu, ale Burke o wiele bardziej pasował mi na Watsona, straszna szkoda, że odszedł z serialu.
No i oczywiście Brett – nic dodać, nic ująć. Moim zdaniem najlepszy odtwórca Sherlocka!
Aha, taka mała ciekawostka (choć pewnie wszyscy i tak o tym wiedzą) w Księdze Przypadków, odcinek Shoscombe Old Place zagrał małą rólkę Jude Law  Nic wielkiego, jeszcze z czasów gdy nikt go nie znał, a sam wyglądał jak wypłosz (Oj, oj zaraz posypią się na mnie gromy xD), ale zawsze coś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lady Makbeth
Młody Frankenstein
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: planeta Melmac ;)
|
| Wysłany: Wto 18:39, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
vincent, jesteś oficjalną kopalnią informacji 
To prawda, w jednym z odcinków zagrał Law i tutaj maleńka ciekawostka, otóż przyszły bożyszcz kobiet występuje tam w gustownej sukience 
Druga ciekawostka, to natomiast to, że Edwarda Hardwicka mogliśmy również oglądać w roli Ryszarda, męża Hiacynty Bukiet w serialu "Co ludzie powiedzą" 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
iskrzak
Captn'
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ruskiego budzika
|
| Wysłany: Wto 21:45, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
vincent, dzięki za to kompendium. Idę poprawiać pierwszy post tematu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez iskrzak dnia Wto 21:46, 30 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vincent
Posterunkowy
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 19:26, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
| iskrzak napisał: | | vincent, dzięki za to kompendium. Idę poprawiać pierwszy post tematu. |
Zawsze do usług 
| Lady Makbeth napisał: | | (...)otóż przyszły bożyszcz kobiet występuje tam w gustownej sukience |
A to ci dopiero  Akurat z tego odcinka widziałam tylko fragmenty i do tego jeszcze nie doszłam. Eh, muszę się wziąć za nadrabianie tych zaległości i w końcu dokończyć serię.
| Lady Makbeth napisał: | | (...) Edwarda Hardwicka mogliśmy również oglądać w roli Ryszarda, męża Hiacynty Bukiet w serialu "Co ludzie powiedzą" |
Ryszarda grał Clive Swift, choć rzeczywiście są podobni A wiem to, ponieważ w dzieciństwie całą rodziną oglądaliśmy ten serial i widziałam chyba wszystkie odcinki. 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vincent dnia Śro 19:31, 31 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
